Do adopcji wirtualnej – Inka

INKA (ur. 2008) aktualnie przebywa w hoteliku. Suka po przejściach. Nieduża (ok. 5 kg), filigranowa, bardzo wdzięczna. Dość długo koczowała w polu pod Wrocławiem. Dzięki wrażliwości kilku osób udało się jej przetrwać. Potem została złapana i trafiła pod naszą opiekę. Początkowo kompletny dzikusek, stopniowo się oswajała z życiem w domowych warunkach.

Suka po przejściach. Nieduża (ok. 5 kg), filigranowa, bardzo wdzięczna. Dość długo koczowała w polu pod Wrocławiem. Dzięki wrażliwości kilku osób udało się jej przetrwać. Potem została złapana i trafiła pod naszą opiekę. Początkowo kompletny dzikusek, stopniowo się oswajała z życiem w domowych warunkach.

Dzisiaj już wie do czego służy kanapa i że warto czasami czuwać przy stole, bo może się trafić jakiś smaczny kęs. Nadal zachowuje dystans wobec obcych i nie jest wylewna wobec domowników, ale nie reaguje panicznym strachem.

Inka bardzo dobrze dogaduje się z psami i kotami.

Szukamy dla niej wyjątkowego domu, który uszanuje jej niezależność. Ona cieszy się na widok człowieka, ale mimo dużych postępów nadal nie jest (i może nigdy nie będzie) typowym psem na kolanka. Nie nadaje się do bloku, zdecydowanie powinien to być dom z ogrodem, spokojny, ale może być z innymi zwierzętami.

Sterylizowana.

Dodaj komentarz