Wieści od czarnej owocowej mafii :)

Kociaki-dzieciaki bardzo się rozkręciły. Nie biorą już żadnych leków, są odrobaczone (na szczepienia jeszcze trochę za wcześnie) i zostały skrupulatnie ocenione pod kątem adopcji :
Kuwetkowość – 10 pkt na 10!
Używanie drapaka – 10 pkt na 10 !
Apetyt – 20 pkt na 10!
Rozrywkowość – 20 pkt na 10! w momentach zbiorowych szaleństw nawet 30 pkt!

Gotowość do adopcji – 100%..a może nawet 120 %
Do nowych domów lub domów tymczasowych, które pozwolą się maluchom zapoznać z typowo domową scenerią mogą już iść : Aronia, Jeżynka, Agreścik i Granacik . Najważniejsze, że mimo trudnych początków to nie są kocie dzikuski i zapowiadają się na naprawdę fajnych domowników i „czworołapych” członków rodzin.
Borówka na razie mimo apetytu wybiera opcję dokarmiania i odmawia jedzenia jak pospolity kot – z miseczki. Bardzo jej się podoba jedzenie ze strzykawki i głośno się tego domaga. Najważniejsze, że kryzys minął – ma jej się na życie! Musi tylko jeszcze nadrobić zaległości i również będzie mogła powędrować do nowego domu.
Kontakt w sprawie adopcji: 668 016 157
Kotki przebywają w Doktor Aga Lecznica dla Zwierząt w Wwie.

P.S.Owocowe Kociaki dziękują wszystkim darczyńcom za pomyślne zakończenie ich zbiórki 

Dodaj komentarz