RESZKA POTRZEBUJE DOMU

Jestem RESZKA – mniejsza sunia, najmniejsza z miotu. W stosunku do człowieka bardzo miła i uległa, ale nie zawsze od razu odnajduje się w nowych sytuacjach. Potrzebuje więcej czasu na oswojenie się z nowościami. Patrzy z ufnością człowiekowi w oczy i nieśmiało odpowiada na pieszczoty. Będzie wierną i kochającą towarzyszką. Zainteresowanych adopcją zapraszamy do kontaktu:Tel. 

Czytaj dalej…

RACUCH

Swojego domu szuka RACUCH- kudłatek mniejszy. Odważny, wie czego chce od życia, a na pewno nie chce podróżować w kontenerku co stanowczo oświadczył : głośno i dobitnie. Na szczęście po niedługim wystąpieniu poszedł spać. Odważny i towarzyski, lgnie do ludzi. Będzie prawdopodobnie średniej wielkości psem. Prosimy o dom dla Racucha. Zainteresowanych adopcją zapraszamy do kontaktu:Tel. 

Czytaj dalej…

LISIA SZUKA DOMU – prosimy o udostępnienia!

Lisia to przemiła i bardzo proludzka suczka, która wraz z rodzeństwem i mamą żyły w fatalnych warunkach na łańcuchach w zapyziałym kojcu. Jednak los się do nichuśmiechnął i cała czwórka dostała szansę na lepsze życie.Lisia ma 1-2 lata, waży około 6 kg. Nade wszystko kocha człowieka i mogłyby całą dobę spędzić na kolanach. Bardzo ładnie 

Czytaj dalej…

R-OZRABIAKI

14 lipca nowe życie pod naszymi fundacyjnymi skrzydłami rozpoczęło 6 maluchów. Urodziły się w mazowieckiej wsi u ludzi, którzy przygarnęli 2 porzucone sunie- jak się potem okazało ciężarne. Sterylizacja jest nadal rzadkością na prowincji, wydanie kilkaset złotych na psa (?!?) jest komentowane ironicznym uśmieszkiem i niedowierzaniem?Choć minęło zaledwie kilka dni, miżemy już wstępnie napisać kilka 

Czytaj dalej…

Do adopcji wirtualnej – zgredek PUNIO

Punio to nasz pies rezydent, który ze względu na swój leciwy wiek ma nikłe szanse na dom. Właściwie przez te 4 lata z nami miałyśmy tylko 1 telefon o niego. Puniek rozgościł się więc na dobre w Hoteliku Alto, gdzie czuje się jak w domu. W tym tygodniu nasz fighter był poddany zabiegowi w narkozie- 

Czytaj dalej…

NOWI PODOPIECZNI

Niezmiennie apelujemy o sterylizacje. To, co dzieje się na wsiach, jest przerażające. Wyobraźcie sobie 17 szczeniaków w jednym gospodarstwie, a przecież suki mają zazwyczaj 2 mioty rocznie. Ile jest takich gospodarstw? Strach pomyśleć. Potem problem nadmiaru jest rozwiązany rozdawnictwem „jak leci”.Gdy dowiedzieliśmy się podczas wakacyjnego wypadu o takim wysypie w pobliskim gospodarstwie- zdecydowalismy się pomóc. 

Czytaj dalej…

Pies Przewodnik

Podczas festynu w Drewnicy jako psi wolontariusz zadebiutował Irys u boku Pauli.Chcemy o nim wspomnieć oddzielnie nie tylko dlatego, że świetnie się spisał podczas swoich pierwszych występów ( a tak było!   ), ale również dlatego, że Irys był psem szkolonym jako pies przewodnik. Niestety problemy zdrowotne uniemożliwiły mu dalsze szkolenie.Irys fantastycznie odnalazł się w festynowej 

Czytaj dalej…

Piknik w Drewnicy

19 czerwca – po przerwie, która wydawała nam się wiecznością, znów mogliśmy spotkać się z dzieciakami na Pikniku organizowanym z okazji Dnia Dziecka przez  Nadleśnictwo Drewnica.Dzieci tradycyjnie wysłuchały prelekcji na temat zasad jakich należy przestrzegać, aby nasze relacje z psem były nie tylko bezpieczne, ale także sprawiały przyjemność obu stronom. No i oczywiście nie mogło 

Czytaj dalej…

Sterylizacja

Najlepszym i najskuteczniejszym narzędziem do walki z nadpopulacją psów i kotów jest STERYLIZACJA. Dlatego kiedy wydajemy do adopcji zwierzęta niewysterylizowane (szczeniaki i kociaki) , wymagamy od nowych opiekunów wykonania tego zabiegu (zazwyczaj w pierwszym roku życia). Właśnie po sterylizacji„zameldowała” nam się Tofi. 

1 LIPCA – DZIEŃ PSA

Choć trudno w to uwierzyć- to ten sam pies. Odstęp czasu między zdjęciami? Około 2 tygodnie. Niedużo, prawda? A zmiana porażająca. Ze smutnego żywota na krótkim krowim łańcuchu w dziurawej budzie- do uśmiechniętego psa tarzającego się w trawie i padającego u stóp człowieka byleby tylko zwrócić na siebie uwagę.