Pozdrowienia od Granata i Jeżynki

Uprzejmie donoszę, że Morgoth i Morgana ( d. Granat i Jeżynka) zostali już wykastrowani, wysterylizowani oraz zaczipowani. I miewają się całkiem nieźle. Tylko ten kaftanik strasznie przeszkadza Morgance w zabawie.
Uprzejmie donoszę, że Morgoth i Morgana ( d. Granat i Jeżynka) zostali już wykastrowani, wysterylizowani oraz zaczipowani. I miewają się całkiem nieźle. Tylko ten kaftanik strasznie przeszkadza Morgance w zabawie.
W sobotę Migotka pojechała do nowego domu ! Są już pierwsze zdjęcia i aż się na usta ciśnie „Wymarzona historia „sierściucha” – na kanapę z łańcucha!” 🙂
Czekamy na dalsze wieści i szybką aklimatyzację Migotki na warszawskim Ursynowie 🙂
Przy okazji bardzo dziękujemy Paulinie, dzięki której Migotka dostała szansę i była przygotowywana do nowego życia w czasie pobytu w hoteliku Merdu-Merdu.
Pod koniec listopada zwróciła się do nas warszawska karmicielka kotów z prośbą o pomoc w przejęciu i znalezieniu domu dla małej suczki. Jej właściciele chcieli się pozbyć swojego psa, wiec zrzekli się praw do niego na rzecz naszej fundacji. Sunia została wyleczona oraz wysterylizowana (na nasz koszt), po czym trafiła do nowego domu pod koniec
Urokliwych Świąt Bożego Narodzenia oraz bliskości i spokoju w Nadchodzącym Nowym Roku 2020 życzy Zarząd Fundacji Jak Pies z Kotem
Pies Ogryzek został znaleziony w lipcu na warszawskim Ursynowie. Dobra duszyczka postanowiła dać mu dom tymczasowy. Inaczej trafiłby do schroniska. Zwróciła się jednak do nas o pomoc w opłaceniu leczenia psa. Psiak został oceniony na ok 7 lat. U weterynarza został zaszczepiony na wściekliznę oraz choroby zakaźne. Przeprowadzono mu badania krwi oraz echo serca. Psiak
Wiecie, że bardzo wspieramy kastrację jako najskuteczniejsze narzędzie do walki z ograniczaniem nadpopulacji psów i kotów. Dlatego w miarę naszych możliwości pomagamy w finansowaniu tych zabiegów. Tym razem dofinansowaliśmy w kwocie 300,00 pln sterylizację dużej Tosi spod Mińska Maz. Zabieg poszedł sprawnie, pacjentka szybko doszła do siebie 😉
W ostatnim przed świętami spotkaniu na Barskiej uczestniczyły fretki – Dixi i Danube. Jak zwykle była to okazja do zweryfikowania wyobrażeń o tym jak wygląda codzienne życie z fretką, niezwykle uroczym zwierzątkiem, ale równocześnie bardzo wymagającym w opiece. Bardzo dziękujemy Ani i Basi za poświęcony czas i pełną ciekawostek prezentację tych wszędobylskich zwierzątek 🙂
W minionym tygodniu mieliśmy dużą przyjemność gościć po bardzo długiej przerwie, w DPS Chemik. Jak zwykle psy są tam bardzo mile widziane i dla części pensjonariuszy są okazją do wspomnień o swoich były podopiecznych (nawet okazało się, że jamnik jednej z pań miał na imię dokładnie tak samo jak mój 🙂 ). Trochę pogadanki, sztuczek
W Internacie na Marymoncie panuje już świąteczna atmosfera. Zainspirowane wierszem Marka Majewskiego rozmawiałyśmy z dzieciakami o tym, jaki los spotyka „nietrafione”, żywe prezenty. A Florka zabawiała wszystkich 🙂 ŚWIĄTECZNA PRZESTROGA Kiedy już miną święta, nieraz w dzień styczniowy takie oto wśród piesków słyszy się rozmowy: – Zbudziłem się pod drzewkiem w domu mi nieznanym, w ciepłym
Jestem Ciciunia i mam około 2 lat. Jestem drobną i malutką kotką o dużych oczach. Mówią, że jestem bardzo mądra Gdy mnie tylko zawołasz- lecę w te pędy, wskakuję na kolana, robię łapkami masaż i głośno przy tym mruczę jak tygrys Jestem bardzo, bardzo grzeczna. Przeszłam zabieg sterylizacji, mam ujemne testy, jestem zdrowa, ALE nie mam gdzie