Pozdrowienia od Azalki

Kto pamięta Azalkę? Oto jakie piękne z niej kocię wyrosło!
Spokojnie…nie będzie przemocy 😉 Oczywiście chodzi o ring wystawowy i przygotowanie młodych handlerów do nowego sezonu wystawowego. Najpierw było trochę ogólnych informacji o wystawach, rasach psów a potem już tylko ćwiczenia praktyczne. C.d.n. P.s.Zdjęcia wykonał jeden z uczestników zajęć.
Nasz nowy podopieczny Gacuś nie jest już psem bezdomnym. Pani Ania, która dokarmiała go długi czas, zdobywając tym samym zaufanie, złapała go w klatkę łapkę i dowiozła wczoraj do zaprzyjaźnionego Hoteliku Alto. Malec jest na razie wystraszony. Musimy dać mu czas na ochłonięcie, a następnie czeka go wizyta u weterynarza ( szczepienia, odrobaczanie, zabezpieczenie przeciwko
Markus prowadzi bardzo bogate życie towarzyskie, a że rodzina (nie tylko ludzka) liczna, to i jest się z kim spotykać 🙂 Jak wieść niesie, chłopak w domu zachowuje się bardzo dobrze. Jeszcze trochę oswojenia wymaga miejska rzeczywistość, ale ma duże oparcie w swojej młodej opiekunce. Dziękujemy za danie mu szansy i życzymy wielu wspaniałych wspólnych
Ostatnim życzeniem pewnej miłośniczki zwierząt było, aby na jej pogrzebie zamiast kwiatów rodzina i znajomi zebrali fundusze na wsparcie bezdomnych zwierząt. Uzbierana wówczas kwota (1 142 zł) trafiła do naszej Fundacji z przeznaczeniem na sterylizację kotów. Z tej puli, dzięki współpracy z Lecznicą Doktor Aga, wysterylizowałyśmy 7 kotek i wykastrowałyśmy 4 kocurki.
Pani Ewa opiekuje się stadkiem 12 kotów na jednym z gdańskich osiedli. Zaczęła od zastępstwa za kogoś…i tak zostało. Wszystkie kotki są już wysterylizowane, jeszcze 3 kocurki czekają w kolejce. Pani Ewa bardzo dba o swoje stadko, zorganizowała im budki na zimę, karmi 2 razu dziennie. Gdy pojawiły się kociaki, wzięła je do domu i
Pani Ania, która kiedyś wspólnie z nami uratowała Pelasię, działa dalej. Tym razem zainteresowała się losem bezdomnej suni, która błąkała się po wsi w okolicach Łochowa. Pani Ani udało się ją zabezpieczyć na swoim podwórku i zorganizować płatny, doświadczony dom tymczasowy. Nasza Fundacja zaoferowała pomoc w pokryciu kosztów sterylizacji. Mała Pusia jest już po zabiegu
To informacja, na którą czekaliśmy ROK! Nasz podopieczny Markus pojechał do nowego domu aż do Gdańska! Chłopak trafił do nas jako szczeniak, wtedy nieco bojaźliwy jeszcze. Hotelik ALTO pięknie z nim pracował i z Markusa wyrósł fajny, ułożony młodzieniec. Nie mamy pojęcia czemu nikt go wcześniej nie zauważył. Czyżby „ mit czarnego psa”? Ale i
Kiermasze organizowane przez Panią Agnieszkę Manowską w Szkole Podstawowej nr 336 to już wieloletnia tradycja. Dzięki zaangażowaniu uczniów zawsze są sukcesem i cieszą się ogromnym zainteresowaniem. A tak wyglądał kiermasz 7 stycznia – przy pomocy takiej ekipy po prostu nie mógł się nie udać. Dziękujemy KOCHANI – jesteście cudowni <3
Nie wszyscy mogą pomagać. W zasadzie mało kto w dzisiejszych czasach ma czas.Każdy ma inną sytuację życiową, inne warunki, inne możliwości. Czasami po prostu wydaje się, że nie ma jak. Pani Sylwia też nie mogła. Pracuje, ma swoje zwierzęta, itd. Ale rzuciła wszystko na jedną szalę, bo jak nie ona to kto? Zobaczcie jak zmienił