Pozdrowienia od Prezesika
Tymczasem Prezesowi ( nasz były podopieczny Filipek) powiększyła się rodzina. Nawet na jego fotel prezesowski się wcisnęła 🙂Trudno doszukać się aprobaty na psiej mordce
Tymczasem Prezesowi ( nasz były podopieczny Filipek) powiększyła się rodzina. Nawet na jego fotel prezesowski się wcisnęła 🙂Trudno doszukać się aprobaty na psiej mordce
Minęło już wiele lat od jej adopcji (2010). Magia była kotem bezdomnym, dokarmianym przez starszą panią. Dzięki łańcuszkowi dobrych ludzi trafiła do Hoteliku Alto i tam zadomowiła się na dobre. Koteczka nadal w formie, najwyższe półki nie stanowią dla niej problemu Dziękujemy za tę adopcję
Akcja z kociakami udała się ekspresowo. Mamy jednak jeszcze pod opieką 3 kotki, nieco starsze-około 4-miesięczne, które także potrzebują domów. Fuks(łaciaty), Fart i Fryga (czarne) czekają na swoją szansę, są już po wszelkich niezbędnych zabiegach weterynaryjnych: odrobaczone, zaszczepione, wykastrowane, zaczipowane. Są jeszcze nieśmiałe, ale myślimy, że we własnym domu stopniowo nawiążą kontakt z człowiekiem.
Dziękujemy Wam wszystkim za liczne reakcje, udostępnienia i propozycje DT. Wszystko zadziało się dynamicznie i w warunkach działkowych cieżko nam było odpowiadać wszystkim, podsumujemy wiec aktualną sytuację: Dzięki Wam maluchy wygrały życie. Na 99% to 1 dziewczynka(bura) i 2 kocurki(Zico i Zorba). Dziś przyjechały z fundacyjną koleżanką do Wwy. Buraska (Zuzu) już dziś jedzie do
Zginęła kocia mama, a 3 maleńkie kociaki (rudy, bury najmniejszy i bialo-bury) same od tygodnia na krowim mleku w zimnej stodole. Właśnie przyjeliśmy 6 zwierzakow i nie mamy juz mozliwosci by przyjąć i te. Jeśli zostaną tu na wsi- wiecie jaki los je czeka…Może ktoś szuka kotka? Niestety płeć nieznana. Garną się do człowieka i
Nasze Sterylkowe Koło Ratunkowe w akcji . Tym razem 5 kotek i 2 suki z terenów wiejskich. Brawo Anna Kłys . Zapotrzebowanie na zabiegi jest ogromne, ludzie są chętni, niestety nasze fundusze na wyczerpaniu.Jeśli uważacie, że sterylizacje pomagają w zmniejszaniu bezdomności- wpłaćcie choć kilka złotych na nasze konto z dopiskiem „SKR”.Fundacja Jak Pies z KotemNr
Wczoraj w nocy 4 suczki z torby trafiły pod nasze skrzydła. Dziękujemy Małgosi B. za poświęcenie całego wieczoru po pracy na transport maluszków(koniec akcji o 0:00).Najmniejsza -Moly- pojechała od razu do nowego domu w Wwie. 3 siostry: Megi, Mika i Maja są w podwarszawskim hoteliku Dog Inn hotel dla psów. Przed nimi odrobaczenie i szczepienie.
Szczeniaki w reklamówce 🙁Zadzwonił do nas pan z okolic Wyszkowa, któremu sterylizowaliśmy latem suczkę, że znalazł właśnie torbę z 4 szczeniakami (wszystkie suczki). Maluchy jedzą już samodzielnie, mają około 6 tygodni. Pilnie szukamy domów, nawet tymczasowych! Maluchy będą prawdopodobnie mało-średnimi psami.
Fryga, Fuks i Fart z działek pojechały właśnie do hoteliku, gdzie będziemy przygotowywać maluchy do adopcji. Wiedzą już, że dotyk człowieka nie przynosi niemiłych wrażeń, z każdym dniem jest lepiej. Głodomory z nich niesamowite, nadrabiają zapewne czas bezdomności
Adoptowana niedawno koteczka jest jedynaczką, rozpieszczaną i kochaną. Dom bardzo starający się i dużo czytający, bo to ich pierwszy kot. Bardzo się cieszymy.