4 października -ŚWIATOWY DZIEŃ ZWIERZĄT

Tego dnia wspominamy Św. Franciszka z Asyżu, uznawanego za patrona zwierząt.
Umiłowanie przyrody było, obok życia w ubóstwie, jedną z reguł zakonu, który założył. Uczył ludzi przyjaznego i pełnego szacunku podejścia do roślin i zwierząt.
Franciszek uznawał, że skoro Bóg stworzył wszystkie stworzenia, to są one naszymi braćmi, równymi sobie i mającymi takie samo prawo do życia na ziemi, jak człowiek.

Jak to się przekłada na Polskę, kraj uchodzący za jeden z najbardziej katolickich na świecie? Czy wartości szerzone przez św. Franciszka są w naszym kraju powszechne i respektowane?
Polska rzeczywistość jest niestety zgoła inna. Codziennie widzimy tragedie zwierząt, ich porzucenia, wegetację w schroniskach lub całe życie od szczeniaka na łańcuchu. I choć nie można uogólniać, jako naród mamy w tym obszarze jeszcze mnóstwo do zrobienia. Poszanowanie dla natury i troska o otaczający nas świat jest jedyną nadzieją, że zatrzymamy wymieranie gatunków na ogromną skalę i degradację środowiska. Czy się przebudzimy? Czy nie będzie za późno? Czy takie widoki będą oglądać nasze wnuki?

Dodaj komentarz