Pozdrowienia od Lili (adopcja 2011)
„Szanowne Panie
Wasza podopieczna Lili, miewa się nieźle.
Ostatnio była w salonie piękności, została ostrzyżona w stylu sznaucera.
Wygląda na to, że miewa się nieźle, widać po jej posturze, nasz serdelek.
Mamy jeszcze buldożka francuskiego, który jest juz prawie 4 lata z nami i zakochał się na nowo w przyjaciółce, widocznie wypiękniała :))
Lilka, jest posłuszną sunią, na początku była zalękniona, gdy nas witała, to zostawała na ganku, teraz, juz otworzyła się i schodzi do bramy, witać nas. Uwielbia wsiadać do samochodu.
W zeszłym roku, urodził nam się synek, którego Lili bardzo pilnowała, póki nie zaczął poruszać się, czyli chodzić. Teraz, jak synek zbliża się do niej, to warczy na niego lub odchodzi od niego.
Ogólnie jest szczekliwym pieskiem, także dobrze pilnuje swojego stada. Sąsiedzi bardzo ją lubią, zawsze witają się z nią, jak tylko są na dworzu.
Załączam fotki z Lilunią.
Serdecznie pozdrawiamy Panie z naszą psią rodziną.”
Baaaardzo dziękujemy
️