Leczenie Pusi

Niestety po dwóch latach finansowania diagnozowania i leczenia Pusi jesteśmy zmuszone ograniczyć nasz udział w nim. Właściciel Pusi trafił do nas przez przypadek… Wzruszyła nas historia osoby, która mimo, że sama nie radzi sobie w życiu najlepiej, bardzo opiekuje się swoim psem. Pusia jest dla Pana bardzo ważna, ale gdy pojawiły się problemy zdrowotne był wobec nich bezradny.

Nasza zaprzyjaźniona lecznica Doktor Aga przeprowadziła badania i wynik nie pozostawiał złudzeń – Pusia musi dostawać drogie leki i to dożywotnio (Zespół Cushinga). Podjęłyśmy decyzję, której normalnie nie podejmują fundacje – będziemy finansować leczenie tego psa właścicielskiego, bo wiemy, że czasami dla jakiejś osoby pies to całe jej życie, a człowiek jest całym życiem psa.Po tak długim czasie zmuszone jednak jesteśmy ograniczyć finansowanie leczenia Pusi. Miesięczny koszt leków dla niej to 550-600 pln. Pandemia także nas ograniczyła w pozyskiwaniu nowych środków. Przez cały rok utrzymując psy i koty, które trafiają pod naszą opiekę ( także te nieadopcyjne: Inkę, Punia i Gacka) oraz finansując będący dla nas priorytetem projekt Ratunkowego Koła Sterylkowego musiałyśmy bazować tylko na wpływać z 1% i darowiznach.Przykro nam bardzo, mamy nadzieję, że Panu od Pusi uda się znaleźć wsparcie jakiejś innej organizacji, żeby jednak zapewnić jej leczenie w pełnym zakresie. Ale nie mamy złudzeń – łatwo nie będzie, bo fundacje koncentrują się na pomocy psom bezpańskim, a tych nie brakuje.Przy okazji – wspierałyśmy czasami osoby prywatne w opiece nad zwierzętami uznając, że czasami doraźna pomoc może ocalić psa / kota przed losem zwierzęcia bezdomnego. To także zazwyczaj ratunek dla człowieka, który sam będąc w trudnej sytuacji staje przed dramatycznym wyborem i trudnymi decyzjami wobec swojego czworonożnego przyjaciela. Nie jesteśmy jednak w stanie utrzymywać dożywotnio wszystkich zwierząt, których opiekunowie zwracają się do nas o pomoc.To także ważna lekcja dla tych, którzy myślą o przygarnięciu zwierzaka ze schroniska lub kupnie rasowego. Opieka nad psem czy kotem to nie tylko koszty wyżywienia, to czasami wielotysięczne koszty leczenia. Nikt nie dam nam gwarancji, że nasz zwierzęcy towarzysz będzie zdrowy do końca życia, że unikniemy wypadków…Zastanawiając się czy mamy warunki, należy się również zastanowić czy nas na to stać…

Dodaj komentarz