O KOCIE MAURYCYM i SZCZEPIENIACH

Kot Maurycy to kolejny kot, którym zaopiekowała się prywatna osoba. Zaglądał na posesję i był dokarmiany przez Panią, która sama mając dwa koty zajęła się nim. Niestety w zeszłym tygodniu pojawił się w bardzo złym stanie. Szybko został zabrany do weterynarza. Niestety diagnoza była druzgocząca – panleukopenia, zakaźna kocia choroba wywoływana przez parwowirusa. Podjęliśmy się podjęcia kosztów leczenia , a dzięki lecznicy DIA – VET w Górze Kalwarii Maurycy miał zapewnioną kompleksową opiekę. Niestety wczoraj dostaliśmy smutne wieści :
Maurycy w piątek i sobotę był w stanie bez zmian, tzn. słaby, niechętny do jedzenia.
Kontynuowaliśmy płynoterapię 24h, dogrzewanie, otrzymywał surowicę, zazrio, antybiotyk i leki wspomagające. W niedzielę wystąpiła krwista biegunka, którą opanowaliśmy. Niestety w poniedziałek około południa wystąpiły objawy neurologiczne i wieczorem Maurycy zmarł. (…)Tak jak rozmawiałyśmy, w przypadku panleukopenii niczego nie możemy być pewni. I choć Maurycy na początku nie był w stanie krytycznym, w sumie do wystąpienia objawów neurologicznych był całkiem stabilny to FPV jest trudnym przeciwnikiem, nawet jeśli stosujemy intensywną terapię.

Z Panią Doktor rozmawiałam tylko raz, ale ta rozmowa utwierdziła mnie w przekonaniu, że ten kot miał najlepszą opiekę jaką mógł  mieć w tej sytuacji.

Przy okazji apel do wszystkich kociarzy – szczepcie swoje koty ! Zwłaszcza te wychodzące. Kocie choroby wirusowe roznoszą się błyskawicznie, są trudne w leczeniu, źle rokują, zdarza się, że przybierają formy przewlekłe, nie dające jednoznacznych objawów, jednak kot zakażony jest zagrożeniem dla ich pobratymców.
Ważnym szczepieniem, o którym zapominają właściciele kotów, jest także szczepienie przeciwko wściekliźnie. Wprawdzie, w przeciwieństwie do psów, nie jest ono obowiązkowe u kotów, ale zwłaszcza w rejonach, gdzie wystąpiły ogniska wścieklizny ( a takich ostatnio jest całkiem sporo, zwłaszcza na Mazowszu) powinno być to szczepienie obowiązkowe.
Także prosimy – skonsultujcie się ze swoim weterynarzem i zaplanujcie szczepienia swoich kotów zanim będzie za późno.

Dodaj komentarz