Pozdrowienia od Malagi

W sierpniu minęło już 7 lat od adopcji MALAGI. To adopcja zagraniczna, takie też mamy Malutki wtedy szczeniak pojechał do Niemiec i wiedzie tam cudowne życie. Oto pozdrowienia jakie właśnie otrzymaliśmy:
W sierpniu minęło już 7 lat od adopcji MALAGI. To adopcja zagraniczna, takie też mamy Malutki wtedy szczeniak pojechał do Niemiec i wiedzie tam cudowne życie. Oto pozdrowienia jakie właśnie otrzymaliśmy:
Wally został znaleziony w lesie, nasza wolontariuszka Kasi zatrzymała się na chwilkę i zjechała w leśną dróżkę. A tam był on. Miał niesamowitego farta, że trafił w ręce Kasi. W 2012 został adoptowany i jest domowym rozpieszczaczem. Panciostwo uchyla mu nieba. Dostaliśmy fotki z ich ostatniej wyprawy nad morze.Kochani, dziękujemy za ten cudowny dom i
Jak to cieszy, gdy widzimy po tylu latach zwierzęta uratowane przez nas, szczęśliwe i kochane🥰 Dziękujemy Panie Macieju!
„Szanowne Panie Wasza podopieczna Lili, miewa się nieźle. Ostatnio była w salonie piękności, została ostrzyżona w stylu sznaucera.Wygląda na to, że miewa się nieźle, widać po jej posturze, nasz serdelek.Mamy jeszcze buldożka francuskiego, który jest juz prawie 4 lata z nami i zakochał się na nowo w przyjaciółce, widocznie wypiękniała :)) Lilka, jest posłuszną sunią,
Serdeczne pozdrowienia od wyadoptowanej w 2011 roku Muszki (u nas Mufki). U suni wszystko w porządku. Zdrowie dopisuje, Muszka ma do towarzystwa suczkę buldożka, z którą pięknie się dogaduje. Bardzo się cieszymy na takie wieści po tylu latach😍
Pozdrowienia od adoptowanej w 2015 roku Loli (która koczowała w przydrożnym rowie kilka miesięcy wraz z mamą Leną)- zobaczcie jak pięknie panna wyrosła. Ma się doskonale i wiedzie fajne życie z psim kompanem i 2 kotami. Lola jest wysterylizowana. 2 razy przeszła babeszjozę, na szczęście szybka reakcja uratowała jej życie. Bardzo dziękujemy Pani Mariuszowi za wspaniały dom i serce dla zwierząt
„Serdeczne pozdrowienia od Kendi i Karata.To już blisko 10 lat jak żyjemy razem i cieszymy się każdym dniem, wraz z dwiema kotkami Malvazją i Zuzią.Kendunia od kilku dni dzielnie walczy z choróbskiem. Wszyscy czekamy na dobre wieści po kolejnym badaniu.Prosimy o trzymanie wszystkich łapek.
Te zdjęcia napewno przyniosą wiele radości nastolatce, która pochyliła się nad losem bezdomnej suni i poprosiła nas o pomoc. To było 2,5 roku temu.
Gacuś jest pod naszą opieką już 15 miesięcy. Przez ostatnie 7 pracuje intensywnie z Klaudią i zrobił bardzo duże postępy.
Tessi, która w grudniu 2019 pojechała do nowego domu, spędza lato na działce. Interesuje ją każda krecia górka, każdy przejeżdzający rower, ale nade wszystko kocha aportowanie piłki. Jest ślepo wpatrzona w swojego pana i dzielnie asystuje mu w pracach działkowych. Uwielbia jazdę samochodem, zawsze jest pierwsza gotowa do podróży.