MELEK Dostaliśmy pozdrowienia od Melka i jego kocich towarzyszek. Cała trójka ma się wyśmienicie. ” Życzymy Wam wszystkim, Pracownikom i Wolontariuszom i sobie przy okazji, żebyśmy się częściej uśmiechali na widok zwierząt niż płakali nad ich losem. Zdrowych i Radosnych Świąt, Szczęśliwego Nowego Roku życzą Małgorzata, Mania, Meluś, Mela.”
Dasza (Beza) Dostaliśmy świąteczne pozdrowienia od wyadoptowanej Bezy /Daszy: Gdybym mogła wybrać imię, które pasuje do niej najlepiej – powinna nazywać się Skarpetka, w związku z tym, że z uporem maniaka zbiera skarpetki z całego domu i zanosi je do s…wojego posłanka 🙂 Poza tym Dasza sprawuje się świetnie, wszyscy domownicy koszmarnie ją rozpieszczają
Tonia Dostaliśmy pozdrowienia od Toni/Bajki z nowego domu: „Bajka jest kochana i straszny z niej pieszczoch. Wchodzenie do córki do łóżka ma już opanowane do perfekcji. Dziś w nocy nawet sama sobie otwarła drzwi, żeby sobie wejść do łóżeczka.” Jak dobrze Bajka trafiła! Dziękujemy z całego serca!
„Maluchy” FIGI Wieści od dzieci Figi – Twista i Swinga…
INKA (ur. 2008) aktualnie przebywa w hoteliku. Suka po przejściach. Nieduża (ok. 5 kg), filigranowa, bardzo wdzięczna. Dość długo koczowała w polu pod Wrocławiem. Dzięki wrażliwości kilku osób udało się jej przetrwać. Potem została złapana i trafiła pod naszą opiekę. Początkowo kompletny dzikusek, stopniowo się oswajała z życiem w domowych warunkach.
Smutna historia Wszystkie koty zostały adoptowane.
Znajdka/Timon Wieści z nowego domu: „Witam, na wstępie chciałabym serdecznie podziękować za świąteczną kartkę. Ja również chciałabym życzyć Państwu wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Jak najmniej interwencji i jak najwięcej szczęśliwych zakończeń jak nasze. Wracając do Timonka, początku były trudne. Pomimo świetnej opieki weterynaryjnej długo walczyliśmy z kocim katarem. Przeszedł kilka terapii antybiotykowych. Szczepienia podnoszące
Hala Hala została adoptowana i mamy już pierwsze (bardzo dobre!) wieści z jej domu…
KLARA Klara, ostatnia kotka z budowy, znalazła nowy dom.
Pimka Zdjęcia z nowego domu…
